To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Autoagresywni
Forum dla ludzi z problemami

Ciąża, rodzicielstwo i wychowanie - Nadopiekuńczość

Anonymous - 2014-07-14, 18:46

Temat przesunięty z "Rozmów na poważnie"

Anonymous - 2015-09-06, 22:05

Polecam przegenialny artykuł o tym jak ogromna część rodziców chcąc dobrze robi swoim dzieciom krzywdę.

http://wiadomosci.dzienni...ni-rodzice.html

Vitter - 2015-09-12, 22:53

O moim dzieciństwie nigdy nie powiedziałbym żeby w nim była nadopiekuńczość. Raczej twarde wychowanie, dyscyplina, pas. Cóż rodzina wojskowego ;) .

Uważam że na dobre mi to wyszło, uważam się za zaradnego i samowystarczalnego. Jestem w stanie dzisiaj podziękować mojemu ojcu za to, że dla niego bezstresowe wychowanie to była bzdura.

R. de Valentin - 2015-09-14, 08:13

Vitter napisał/a:
Uważam że na dobre mi to wyszło

Masz problem z alkoholem, próbę samobójczą za sobą. Czy gdyby nie pas ojca, byłoby jeszcze gorzej?

Vitter - 2015-09-14, 08:18

R. de Valentin napisał/a:
Vitter napisał/a:
Uważam że na dobre mi to wyszło

Masz problem z alkoholem, próbę samobójczą za sobą. Czy gdyby nie pas ojca, byłoby jeszcze gorzej?


Dwie* próby. Mogłem mieć to wszystko, plus brak samodzielności i ciapowatość.

W zasadzie też nie za bardzo pewnie zdajesz sobie sprawę jak wygladało moje życie rodzinne w ciągu ostatnich 15 lat, więc taki komentarz raczej za dużo nie wnosi.

R. de Valentin - 2015-09-14, 08:25

Napisałeś, że rodzina wojskowego, twarde wychowanie, dyscyplina i pas. Dzięki temu jesteś zaradny i samowystarczalny. Ale dwie próby i "uwielbiam alkohol"... Masz rację, że nie znam szczegółów życia rodzinnego, ale przyznasz, że coś poszło nie tak?
Vitter - 2015-09-14, 10:30

R. de Valentin, problemy w rodzinie i w życiu prywatnym to co innego niż dyscyplina.
pb94 - 2017-12-25, 13:24

Moją matka też jest nadopiekuńcza wobec mnie i to bardzo. Momentami nie mogę wytrzymać. Ona nawet nie ma pojęcia jak zniszczyła mi psychikę. Z resztą ojciec nie lepszy, ale to długa historia.
jo_aśka - 2018-01-04, 10:04

pb94 chcesz o tym opowiedzieć? Może uda się jakoś ich oduczyć nadopiekuńczości? Masz rodzeństwo? Rodzice mają jakie zwierzę w domu?
Nekomimi - 2018-03-29, 19:46

A robienie kukiełki to jeszcze nadopiekuńczość?
breakdancexdd - 2018-04-13, 05:54

ja niestety zostałam wychowana w cholernie nadmierny sposób nadopiekuńczości, czego odczuwam w obecnym wieku (19l) dość poważne skutki, mianowicie jestem wręcz upośledzona w wykonywaniu wielu czynności, które nie sprawiają trudności moim rowieśnikom. Najbardziej ograniczającą wadą w mojej osobie jest totalny brak poczucia samodzielności, niemożność podejmowania ważnych decyzji, bardzo dużo rzecz, które czekają mnie w dorosłości, wywołują u mnie strach i konkretną panikę. bardzo często mam też chwile, kiedy nie potrafię wyobrazić sobie życia za 5 lat, bo od razu pojawia się wizja samobójstwa. no więc taki rodzaj wychowania jest nieco problematyczny...


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group