To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Autoagresywni
Forum dla ludzi z problemami

Kontakty międzyludzkie - Poznawanie nowych ludzi

Outsider - 2011-12-06, 10:18
Temat postu: Poznawanie nowych ludzi
Macie jakieś sprawdzone sposoby na poznawanie nowych osób w swoim życiu ? Nie mówię tu o jakimś podrywaniu szukaniu miłości swojego życia tylko o poznawaniu nowych znajomych przyjaciół, kolegów, koleżanek. Podobno czym człowiek starszy tym trudniej znaleźć tak owych ludzi. Myślę że ludzie to bardzo ważny element który pomaga w własnym rozwoju osobistym oraz poprawę własnego samopoczucia i własnej samooceny w oczach innych.
Dante - 2011-12-06, 11:43

Jednym ze sposobów może być zaangażowanie się w coś - jakiś wolontariat, projekt w szkole, czy cokolwiek, co w pewnym sensie "zmusiłoby" nas do kontaktu z innymi ludźmi.
thunderstruckk - 2011-12-07, 13:36

Outsider, to zabrzmi dziwnie, ale po prostu poznaję tych ludzi. W tramwaju, na przystanku, w szkole, pracy, na koncercie, na spacerze, w internecie. Wszędzie. I powiem Wam, że im jestem starsza, tym łatwiej mi to przychodzi. Po prostu uśmiecham się i... jakoś to jest. Nie mam sprawdzonych sposobów, miejsc itd.

Myślę, że wyuczone sposoby się nie sprawdzają. Najlepsze są spontaniczne rzeczy. Wystarczy chcieć.

Mercy, zbieranie z puszką też może być sposobem. Zmusi Cię do rozmowy i w ten sposób otworzy na inne sposoby.

Najlepszą opcją wydają mi się koncerty czy jakieś takie wyjścia. Łatwiej jest porozmawiać z kimś, kto ma podobne zainteresowania itd.

megi-s - 2011-12-07, 19:37

Dobrym sposobem jest też poznawanie osób przez wspólnych znajomych np ja wiele osób poznałam przez mojego mężulka :)
Outsider - 2011-12-08, 09:15

thunderstruckk napisał/a:
Outsider, to zabrzmi dziwnie, ale po prostu poznaję tych ludzi. W tramwaju, na przystanku, w szkole, pracy, na koncercie, na spacerze, w internecie. Wszędzie. I powiem Wam, że im jestem starsza, tym łatwiej mi to przychodzi. Po prostu uśmiecham się i... jakoś to jest. Nie mam sprawdzonych sposobów, miejsc itd.

No wlasnie sa ludzie ktorym bardzo latwo przychodza kontakty miedzyludzkie potrafia podejsc zaczepic kazdego i w kazdym miejscu. Ale jest sporo osob ktora pedzi lub jest niesmiala tak jak ja. Do tego trzeba wziac pod uwage ze jestes kobieta a z tego co zauwazylem kobiety sa pewniejsze siebie latwiej im przychodzi poznawanie nowych osob.

Anonymous - 2011-12-11, 12:58

Myślę że przy poznawaniu nowych ludzi dobrze jest skupić się na jednej osobie i ulepszaniu kontaktu z nią... Wtedy będziemy czuli się pewniej gdy będzie ta osoba w grupie z innymi nieznanymi nam osobami
Anonymous - 2011-12-19, 20:19

Mi poznawanie ludzi przychodzi przeokropnie trudno. Nie potrafię spontanicznie mówić przy kimś nowym. W ogóle nic nie mówię wtedy, albo mieniam głos, gram mową ciała. Jest cholernie trudno, ale ostatnio bywa lepiej.
RachelSolando - 2011-12-29, 20:30

kamila napisał/a:
Mi poznawanie ludzi przychodzi przeokropnie trudno. Nie potrafię spontanicznie mówić przy kimś nowym. W ogóle nic nie mówię wtedy, albo mieniam głos, gram mową ciała. Jest cholernie trudno, ale ostatnio bywa lepiej.


Mnie też niestety trudno. Chociaż jest dużo lepiej, bo kiedyś byłam kompletnie niekontaktowa. Ale nadal mam opory. Chyba jak większość boję się reakcji ludzi. Ja ZAWSZE przejmowałam się tym, co o mnie pomyslą, co o mnie mówią itd. Nie moge więc teraz zmienić tego ot tak.
Ostatnimi czasy staram się poznawać coraz więcej ludzi, podchodzić, zagadywać. Pomaga. Poza tym, zawsze mam plus, że to ja zagadałam, a jak tamten dziad nie chce rozmawiać, jego problem. Mam nadzieję, że kiedyś będzie mi to przychodziło z łatwością.

Anonymous - 2012-05-09, 00:29

To mi przypomina pewną sytuację. Byłam w jakimś większym sklepie i podeszła dziewczyna z ulotkami pizzerii. Mówi, że zaprasza na pizzę i daje mi ulotkę. Pytam, czy stawia, na co ona zwiała bez słowa. A chciałam zaproponować, że jeśli nie ona, to ja postawię... Potem się dowiedziałam od osoby, która ze mną tam była, że mój ton głosu wskazywał, że raczej chcę ją zabić niż zaprosić na pizzę. I to podobno moja główna wada w 'pierwszym wrażeniu' - nie kontroluję głosu.
Hunter - 2012-12-05, 20:53

kamila napisał/a:
Mi poznawanie ludzi przychodzi przeokropnie trudno. Nie potrafię spontanicznie mówić przy kimś nowym.


To tak jak ja...czasem nie potrafię podejść i porozmawiać z osobą, którą trochę znam, bo boję się jej reakcji. Zamiast skupić się na poznaniu kogoś za bardzo zastanawiam się nad tym co dana osoba o mnie myśli. Analizuję każdy gest, przez co często bezpodstawnie stwierdzam,że ktoś mnie nie lubi.

Fenoloftaleina - 2012-12-06, 08:02

Kiedy poznaję nowych ludzi jest ok, dobrze mi się zwykle z nimi rozmawia. Nie mam z tych problemów. Dopiero kiedy zaczyna się to przeradzać w głębszą znajomość pojawiają się kłopoty, kiedy ktoś chce się dowiedzieć o mnie czegoś więcej - zamykam się, nie daję się poznać i zwykle kontakt się urywa.
Mara - 2012-12-06, 12:11

To zależy od "reakcji" na mnie przez nowo poznaną osobę.
Czasem sa tacy ludzie, przy których wydaje mi się, że jestem niczym poprzez to jak na mnie spoglądają i wtedy bardzo trudno jest mi nawiązać kontakt.
Za to sa też tacy z którymi bez problemu zaczynam rozmawiać, ale nigdy o czymś co jest dla mnie ważne. Raczej wszyscy pozostają znajomymi z imprezy, z odwiedzin u znajomego, różnie to była. Nie wpuszczam do siebie za blisko ludzi, których znam chwileczkę.

Anyone - 2012-12-06, 16:18

Hunter napisał/a:
czasem nie potrafię podejść i porozmawiać z osobą, którą trochę znam, bo boję się jej reakcji. Zamiast skupić się na poznaniu kogoś za bardzo zastanawiam się nad tym co dana osoba o mnie myśli. Analizuję każdy gest, przez co często bezpodstawnie stwierdzam,że ktoś mnie nie lubi.


Ja, nie tyle boję się poznawania nowych ludzi, a znajomości z tymi, których widuję na co dzień.. Reszta opisu pasuje do mnie idealnie.

Chloe - 2012-12-07, 11:11

Anyone napisał/a:
Ja, nie tyle boję się poznawania nowych ludzi, a znajomości z tymi, których widuję na co dzień.. Reszta opisu pasuje do mnie idealnie.

Ja się boję ich reakcji na każde najdrobniejsze zachowanie. Nie obchodzi mnie już jakie mają o mnie zdanie, ale nie umiem wytrzymać gdy ktoś podnosi głos...

Mara - 2012-12-07, 12:00

Chloe, podnosi głos.. w jakimkolwiek kontekście czy w szczególnych sytuacjach?


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group