Problemy - Akceptacja swojego ciała
Anonymous - 2021-05-21, 11:51
Ja niestety przez rodzine juz od dziecka byłam gruba. Teraz staram się z tym walczyć, ale to ciężkie.
Mustela Nivalis - 2021-05-30, 17:47
Nelsen, przez rodzinę? Byłaś przekarmianym dzieckiem?
Wzium - 2021-06-05, 21:19
Ja mam boskie ciało, a dokładniej to takie jak Budai
Euphoriall - 2021-06-07, 13:27
Wzium napisał/a: | Ja mam boskie ciało, a dokładniej to takie jak Budai |
To jest najpiękniejszy tekst jaki słyszałam, dotyczący sylwetki. Kurde, serio.
Wzium - 2021-06-10, 18:35
Cóż mogę powiedzieć
Nekomimi - 2021-08-23, 02:40
Brzydzę się siebie jeszcze bardziej. Staram się coś robić, żeby choć odrobinę wyglądać jak przystało, ale co z tego, skoro nie mogę podjąć poważnych kroków w kierunku poprawienia siebie. To jak łatanie tonącego okrętu plastrem opatrunkowym. A żeby ge "poważne kroki" miały sens, trzeba zacząć jak najszybciej, w moim przypadku. A czas pomyka i niedługo nie będzie czego poprawiać, bo zepsuje się na dobre.
Cappy - 2021-09-05, 15:23
Wzium, dokładnie tak!
|
|
|